Testowanie sokowirówki Philips

Kilka dni temu kurier przywiózł sokowirówkę Philips Viva Collection w ramach projektu z trnd Polska. Powiem szczerze ze pierwszy raz udało mi sie załapac u nich na "testowanie sprzętu" więc radość jest większa. Sokowirówka jest dosc duza co mi osobiscie nie przeszkadza,bez trudu znalazła miejsce w kuchni i oczekiwała na pierwsze testy. A więc byl sok z jabłek dla męża,sok z marchwi dla dzieci i wszelkiego rodzaju zieleniny dla mnie.Bez problemu można wrzucać całe jabłka czy buraki (ułatwia to dosc duży otwór). Dołączony do zestawu dzbanuszek na sok powoduje ze sok nie pryska na boki.Co mnie zaskoczylopozytywnie to to ze sokowirowka ma program wstępnego mycia co bardzo ułatwia i skraca czas jej czyszczenia,wystarczy włączyć i wlac okolo 500-700ml wody w otwór co powoduje wstępne oczyszczanie,nastepnie wyrzucam miązsz a reszta leci do zmywarki. Dla mnie rewelacja.Testuje ten produkt zaledwie kilka dni więc za kilka tygodni wróce z opinią i wszystko Wam opisze.